Kategorie: Dzielenie się doświadczeniem, Ciekawe wiadomości elektryczne, Źródła światła
Liczba wyświetleń: 72525
Komentarze do artykułu: 18

Zalety i wady lamp energooszczędnych

 


Obliczanie ekonomiczne zwrotu i efektywności ekonomicznej lamp energooszczędnych.

Zalety i wady lamp energooszczędnychW Rosji każdego roku coraz więcej elektryczności nie wystarcza. Coraz trudniej jest uzyskać pozwolenie na połączenie obiektów przemysłowych i prywatnych gospodarstw domowych. Według prognoz inżynierów energetycznych podwojenie wytwarzania energii elektrycznej nastąpi nie wcześniej niż za 15 lat. Dlatego ceny energii elektrycznej stale rosną i będą dążyć do osiągnięcia średniej europejskiej - 9 rubli / kWh.

Istnieje jednak dość prosty sposób na oszczędzanie energii i zmniejszenie kosztów jej zakupu. Eksperci odkryli, że jeśli tylko w Moskwie i tylko w mieszkaniach zwykłe lampy zostaną zastąpione energooszczędnymi, możesz to uzyskać oszczędność energiirówna 30% pojemność największej w Rosji elektrowni wodnej Sayano-Shushenskaya!

Co to jest lampy energooszczędne? Są to zwykłe lampy neonowe, znane od ubiegłego wieku. Wcześniej były używane we wszystkich zakładach i fabrykach w lampach wiszących. Nowoczesne lampy różnią się kształtem i zintegrowanym statecznikiem.

Lampy stały się bardziej kompaktowe, nadają się do każdego rodzaju opraw, włączają się natychmiast, nie mrugają i nie brzęczą jak stare. Kolor lamp charakteryzuje się temperaturą barwową mierzoną w stopniach Kelvina. Miękka biel - do warunków domowych 2700 K. W ciągu dnia - 4200 K. Zimna biel - dla magazynów 6400 K.

Energooszczędne lampy mają wiele zalet w porównaniu z tradycyjnymi lampami (żarówki). To jest:

Zalety i wady lamp energooszczędnych1. Okres gwarancji 1 rok;

2. Niskie rozpraszanie ciepła (maks. 50 ° C), mogą być instalowane w sufitach i urządzeniach z tworzywa sztucznego;

3. Oszczędzaj energię i pieniądze do 80%;

4. Długa żywotność 6000-12000 godzin, czyli 6-15 razy więcej niż zwykłe lampy;

5. Rozkład światła miękkiego;

6. Zdolność do tworzenia światła o innym spektrum.

Oszacowaliśmy oszczędności kosztów w przypadku pojedynczej lampy o mocy 20 watów. Odpowiada ilości światła 100 W żarówki. Czas działania wynosi 6000 godzin, taryfa za energię elektryczną wynosi 2,90 r / kWh. Wówczas koszt energii elektrycznej dla lampy energooszczędnej wyniesie:

6000h x 0,02 kW x 2,9r / kWh = 348 rub. zgodnie z 2009 r

W przypadku żarówek o mocy 100 W:

6000h x 0,1kw x 2,9r / kWh = 1740 rub. zgodnie z 2009 r

Jedna lampa, kosztująca 120 rubli, przez całe życie daje zysk netto w wysokości 1740 rubli - 348 rubli -120 rubli = 1272 rubli. I to bez uwzględnienia wzrostu kosztów energii elektrycznej podczas pracy (około 3 lat)! A w twoim domu masz co najmniej 10 takich lamp!

Te lampy mają pewne wady:

1. Konieczność usunięcia, ponieważ lampy zawierają rtęć;

2. Są droższe - zwykła lampa 10r, oszczędzając 120r.

Jednak podczas pracy lampy energooszczędne przynoszą zysk i dobry nastrój.

Autor został o tym przekonany własnym przykładem, który dwa lata temu zastąpił wszystkie lampy w mieszkaniu energooszczędnymi. Jeśli zgodzisz się z sąsiadami i kupisz takie lampy luzem, wówczas dwadzieścia jeden lamp będzie kosztować 85-90 rubli. Życzę sukcesów i zacznij oszczędzać i zarabiać od siebie.

Przeczytaj także na ten temat: Jakie są kompaktowe lampy fluorescencyjne

Zobacz także na e.imadeself.com:

  • Jak zbudować 10 elektrowni wodnych Sayano-Shushensky w Rosji w ciągu sześciu miesięcy?
  • Dziesięć najczęściej zadawanych pytań na temat lamp energooszczędnych
  • Requiem dla żarówek
  • Kreonix CORN 6,5 W LED Test ogrodowy w oświetleniu ogrodowym
  • Prawdziwe zalety i wady lamp LED zidentyfikowane eksperymentalnie ...

  •  
     
    Komentarze:

    # 1 napisał: nwt | [cytat]

     
     

    Tse to kłamstwo ...

    Lampy te nie obsługują deklarowanych 6000 godzin.

    Stąd wniosek? ..

     
    Komentarze:

    # 2 napisał: | [cytat]

     
     

    Tak, od dawna wiadomo, że ze względu na niski współczynnik oddawania barw lampy te nadają się tylko na klatkę schodową.Wiele osób po przeczytaniu reklam siedzi i widzi, że ich ulubione żółte zasłony stały się z jakiegoś powodu kolorem bagiennym.

    IMHO do pomieszczeń mieszkalnych to najlepsze kwarcowe lampy halogenowe, szczególnie niskie napięcie przy 12 V.

    A co z wpływem luminescencji na widzenie. W lampach fluorescencyjnych widmo nie odpowiada słońcu, a poza tym migają 100 razy na sekundę, z tego powodu były wcześniej zakazane w placówkach opieki nad dziećmi (teraz nie wiem jak). Oczywiście migotanie można zneutralizować za pomocą różnych rozwiązań technicznych, takich jak włączanie lamp w jednym pomieszczeniu na różnych etapach (ale nie zrobisz tego w zwykłym mieszkaniu i czy w wielu instytucjach istnieje trójfazowa sieć oświetleniowa?). Tak, zamiast trójfazowej sieci oświetleniowej można użyć urządzeń z przesunięciem fazowym, ale nie wszystko jest tutaj proste. Ponadto utylizacja luminescencji jest znacznie trudniejsza niż żarówki. Moim zdaniem mało jest ekologii i jest wiele zainteresowań koncernów elektrycznych, które bardziej opłaca się sprzedawać drogie energooszczędne żarówki niż tanie żarowe. A w związku ze spadkiem produkcji lamp żarowych ich cena i stopa zwrotu na nich wzrosną wiele razy, więc kto tu jest zwycięzcą, jest oczywisty.

     
    Komentarze:

    # 3 napisał: andy78 | [cytat]

     
     

    RE: A co z wpływem świetlówek na widzenie

    Prawie wszystkie nowoczesne systemy oświetleniowe wykorzystujące świetlówki pracują ze statecznikami elektronicznymi, które przekształcają napięcie sieciowe na oscylacje o wysokiej częstotliwości o częstotliwości 35-50 kHz. W rezultacie migotanie lamp 100 Hz nie jest w żaden sposób odczuwalne i nie wpływa negatywnie na widzenie. Dlatego w tym przypadku nie należy podejmować żadnych specjalnych środków w celu wyeliminowania migania lamp fluorescencyjnych. Ponadto stateczniki elektroniczne dodatkowo oszczędzają energię (około 25%) w porównaniu do stateczników elektromagnetycznych. Jedyną naprawdę poważną wadą tego rodzaju lampy jest jej wysoki koszt.

    RE: nwt

    Zgadzam się, że lampa energooszczędna będzie działać, czy nie, deklarowana żywotność jest bardzo ważną, a nawet kluczową kwestią. Na jakość lampy energooszczędnej ma wpływ wiele czynników, a jakość zależy w bardzo dużym stopniu od producenta. Dlaczego niektóre energooszczędne lampy zawodzą, zanim deklarowana żywotność producentów przeczytana w moim nowym artykule? „Jak rozmieszczone są kompaktowe lampy fluorescencyjne?”.

     
    Komentarze:

    # 4 napisał: Wujek Fedor | [cytat]

     
     

    Średni czas życia żarówki wynosi 1000 godzin, a żarówki energooszczędnej - 10 000 godzin (o ile oczywiście nie leżą) i jest pięć razy bardziej ekonomiczny. W rezultacie dziesięć żarówek zostanie wymienionych za 10 tysięcy godzin, co oznacza, że ​​zostaną zakupione. Plus oszczędności energii przez cały ten czas. Wniosek: uruchomienie wszystkiego w sklepie dla energooszczędnych lamp!

     
    Komentarze:

    # 5 napisał: Alenka | [cytat]

     
     

    Kupując energooszczędne lampy i zastępując je wszystkimi „żarówkami Ilyich”, pożałowałem tego znacznie później. Pieniądze wydane na zakup energooszczędnych lamp się nie sprawdziły. Pieniądze były wypchane jak kot pod ogonem. Jeśli „żarówka Iljicza”, nawet pracująca przez wąskich oczach sąsiadów, świeci przez co najmniej sześć miesięcy, to energooszczędne lampy, które są wytwarzane, jak stwierdzono, przez naszych gości i w produkcji krajowej, „płoną jak świece”. Musiałem przykręcić „żarówki Ilyicha” z powrotem do ich starych miejsc, ponieważ te energooszczędne lampy już wszystko wypaliły, a kupowanie tych samych oznaczało, że znów ulegnę.

    Jaka jest oszczędność, gdy lampa energooszczędna jest dziesięć razy droższa niż lampa żarowa? Słusznie jest wziąć i ożywić samego Ilyicha, gdy jest on wlewany do mauzoleum, a tam jeszcze nie przykręcili tych samych energooszczędnych lamp.

    A co robią inni, którzy okazali się mądrzejsi ode mnie? Chłopaki przeżyli pierestrojkę i są zahartowani wszelkiego rodzaju „reformami”. W latach 90. targowali się ze spalonymi żarówkami i było na nie zapotrzebowanie.I dlaczego, ponieważ wypaloną żarówkę można znaleźć w biurze, przechodząc do bocznych schodów lub toalety i zamieniając ją na działającą.

    Wyciągając działającą żarówkę, wkręciła się tam spalona. I jakby wszystko było tak. Cóż, żarówka zgasła i została zastąpiona przez elektryka. Na jutro kolejny „początkujący biznesmen” przyszedł do toalety lub innego miejsca odpowiedniego do wymiany i wykonał tę samą prostą operację.

    Gdy pieniądze na zakup żarówek są pobierane z innego źródła, a nie z własnej kieszeni, tylko wtedy możesz na tym zaoszczędzić.

     
    Komentarze:

    # 6 napisał: andy78 | [cytat]

     
     

    Alenkawszystko, co tak kolorowo opisałeś, nazywa się kradzieżą. Okazuje się, że jesteś gotowy do użycia kompaktowych lamp fluorescencyjnych tylko pod warunkiem, że dostaniesz je za darmo (zostaniesz skradziony)? „Weź wszystko, co złe”. A do czego wszyscy dojdziemy? Czy sam lubisz żyć w społeczeństwie, w którym wszyscy szukają miejsca, w którym można bezkarnie odciągnąć?

    A o życiu kompaktowych lamp fluorescencyjnych - to mit. Większość normalnych lamp działa przez długi czas. Mam takie lampy od ponad 4 lat i żadna z nich jeszcze się nie spaliła. Wszyscy znajomi mają mniej więcej ten sam obraz. Pojedyncze przypadki zapalenia lampy się nie liczą. Takie lampy można wymienić w ramach gwarancji. Nawiasem mówiąc, może mit o nieustannie płonących kompaktowych lampach fluorescencyjnych powstał z powodu faktu, że wokół jest zbyt wiele „przebiegłych ogrzewaczy odpadowych”, które zmieniają swoje spalone lampy na nowe zgodnie z opisaną technologią?

     
    Komentarze:

    # 7 napisał: | [cytat]

     
     

    Jeśli chodzi o trwałość i jakość świetlówek.
    Ostatnio spałem 15 watów, kupionych w IKEA, ważnych w 1998 roku.
    Nawiasem mówiąc, chiński ...
    I odpoczęła nie od starości, ale od 380 woltów dostarczonych do naszego pionu przez mojego ukochanego GIT.
    Wybierz żarówki z „miękkim” startem - w domu będzie szczęście.

    Dodam - według moich szacunków lampa ta działała przez co najmniej 15 000 godzin.
    Kupiłem 3 sztuki - czas był. Dwa nadal działają, chociaż już zanikły.

     
    Komentarze:

    # 8 napisał: | [cytat]

     
     

    Dla niezawodności zasilania oszczędzanie energii nie zakłóca instalacji przekaźnika napięcia w sieci ogólnej.

     
    Komentarze:

    # 9 napisał: | [cytat]

     
     

    Prawdziwe podejście.

    1. Mierzymy za pomocą światłomierza. Oświetlenie z CFL jest 2,3 ... 2,6 razy wyższe (nie 5 ... 6 razy) niż ze zwykłych LV, przy tym samym zużyciu energii.

    2. Normy oświetlenia i cechy jakościowe oświetlenia w budynkach użyteczności publicznej i budynkach mieszkalnych przedsiębiorstw (zgodnie z VSN 219-74) wymagają 2-krotnego zwiększenia oświetlenia przy zastosowaniu świetlówek zamiast żarówek.

    3. Wniosek. Wydajność oświetlenia fluorescencyjnego jest 1,3 razy wyższa niż w przypadku lamp żarowych. W całym kraju redukcja kosztów sztucznego oświetlenia o 30% przynosi ogromne oszczędności. W codziennym życiu oszczędności rzędu 30% - przy zachowaniu tego samego komfortu - nie są zbędne.

    4. Reklama twierdzi, że oszczędza pięć lub sześć razy - jest pusta fantazja.

     
    Komentarze:

    # 10 napisał: Andrey | [cytat]

     
     

    Artykuł pod nazwą „lampy energooszczędne” odnosi się do świetlówek kompaktowych. Ze wszystkimi ich zaletami należy zauważyć, że w naszych czasach istnieją lampy LED i są one dostępne do użytku, które są jeszcze bardziej energooszczędnymi lampami niż świetlówki. Przyszłość to oświetlenie LED!

     
    Komentarze:

    # 11 napisał: | [cytat]

     
     

    Do testu nabyłem dwa tzw „lampy energooszczędne” po 165 rubli każda.
    Pierwszy, po całym tygodniu pracy, wypalił się. Drugi pierwotnie umieszczony w pokoju, przeniósł się do toalety, ponieważ jej oczy były bardzo zmęczone. W kuchni od około 5 lat wisi zwykła żarówka. Pytanie: GDZIE TU JEST GOSPODARKA?

     
    Komentarze:

    # 12 napisał: | [cytat]

     
     

    Taka realizacja, którą autorzy piszą w komentarzach na temat różnych oszczędzaczy energii. Dla niektórych pracują od lat, dla kogoś przez tydzień. Ja również byłem rozczarowany oszczędzaniem energii. Kupiłem zupełnie inne, tanie chińskie i drogie, z płynnym startem i bez. Zarówno ci, jak i ci płoną.

    Wziąłem lampy IKEA - cały zestaw (3 szt.) Wypaliłem się bez pracy przez rok.

    Uniel dużo wziął, zmienił Lerua spalony na nowe. Nowa wypaliła się od razu - czy warto ciągle biegać, aby zmienić pchłę?

    Wziął Phiplips (deklarowany czas pracy 8000 godzin!) - Ten sam wynik.

    Wziąłem Ecola (jedna lampa z trzonkiem GU 5.3 ponad 200 rubli.) - spaliłem około 3-4 sztuk.

    Ktoś powie - to z powodu skoków mocy. Być może, ale wizualnie nie zauważam tych skoków. Działa inna technika i nic, dlaczego bloki uruchamiania w systemach oszczędnościowych są kapryśne ?!

    W rezultacie mam całe „zoo” wypalonych oszczędności - wciąż nie mogę ci powiedzieć przed usunięciem. Oszczędzanie na nich to mit, zwykły przekręt marketingowy.

    Teraz zamiast spalonych umieściłem zwykłe lampy „Ilyich” i halogenowe, ponieważ kosztują o rząd wielkości tańsze.

     
    Komentarze:

    # 13 napisał: Dimon | [cytat]

     
     

    Kupiłem trzy oszczędności od różnych producentów. Aby sprawdzić niezawodność. Jeden zakrył się w ciągu tygodnia ............. używając piłki. Dwa inne pracują już od roku.

     
    Komentarze:

    # 14 napisał: | [cytat]

     
     

    Wszystkie te oszczędności to kompletna bzdura, ponieważ jako elektryk z 15-letnim doświadczeniem mogę powiedzieć to z całkowitą pewnością. 1 plus takiej lampy jest taki, że - nie trzeba instalować statecznika elektronicznego do uruchamiania w lampach; wszystko jest zamontowane w lampie. A teraz minusy w porządku - 1 - kosztowny 2 - nie lubią często włączać i wyłączać 3 - odmawiać współpracy z ściemniaczami 4-rtęciowe związki są zawarte w lampie wymagana jest specjalna utylizacja 5 wymagany słyszalny szum o niskiej częstotliwości ze statecznika elektronicznego 6 - nie działa w niskich temperaturach -10 i poniżej świecą słabo lub nie świecą łącznie 7-długi czas spalania od kilku sekund do kilku minut 8 - jeśli wskaźnik podświetlenia jest obecny w przełączniku, lampa zaczyna migać 9 - światło takiej lampy nie jest naturalne i boli oczy.

     
    Komentarze:

    # 15 napisał: | [cytat]

     
     

    W grudniu 2011 r. Kupił cztery świetlówki kompaktowe firm Feron i Uniel, z łagodnym startem, z ciepłym odcieniem, o mocy 30–35 watów. Umieść je na korytarzach i kuchni. Teraz jest wrzesień 2013 r. Wszystkie lampy działają poprawnie, chociaż jasność nie jest taka sama jak w pierwszym roku. Średni czas pracy wynosi 6 godzin dziennie. Latem praktycznie tego nie uwzględniamy.

     
    Komentarze:

    16 napisał: | [cytat]

     
     

    Studiował w 10. klasie. Włożyłem zwykłą lampę do lampy stołowej, w świetle której przygotowałem lekcje i wykorzystałem ją jako lampkę nocną. Lampa działała przez 6 lat, cały czas podczas studiów na uniwersytecie.

    W toalecie babci światło żarowe paliło się przez około 15 lat. Są to zmiany temperatury (toalety nie ma w ogrzewanym pokoju) Częste włączanie / wyłączanie ... I mówisz ...

     
    Komentarze:

    # 17 napisał: | [cytat]

     
     

    Program państwowy dotyczący oszczędzania energii nabrał tempa wraz z przejściem na świetlówki kompaktowe, z uwagi na najbardziej przystępne wdrożenie ustawy federalnej, która nie wymaga profesjonalnego programu na rzecz rzeczywistej oszczędności energii w przedsiębiorstwach ani wyższych kosztów. Na pokaz.

     
    Komentarze:

    # 18 napisał: ENERGO | [cytat]

     
     

    2016 rok. Oszczędzacze energii kosztują średnio 150 rubli, zgodnie z ustnymi ankietami pracują przez dwa lata. Sprzedawca twierdzi, że zwrot wynosi 10 procent. Jeśli pracują od 2 lat, to po co je zmieniać zamiast utykania Ilyicha? Nie zmieniłem się, kupiłem kilka lat temu z marżą 7 rubli za dwa pudełka. Biorąc pod uwagę pragnienie najwyższych menedżerów, by zdzierżyć ludzi poprzez wysokie cła i podatki, postanowił odebrać swoją elektrownię mikroelektryczną. Coś się wydarzyło, ale dopóki nie minie rok eksperymentu, nie można w 100% powiedzieć, co się stało.

    Obserwacje - teraz jest lato, a oświetlenie nie jest często uwzględniane, długie godziny dzienne (17 godzin), zimą jest krótsze (7 godzin) i jeszcze więcej pochmurnych dni. Zauważam jednak, że kosztem 120 kW w grudniu, latem, kiedy włączana jest energia mikroelektryczna, marnotrawstwo 90 kW. Eksperyment się zakończył, a żarówki Ilyicha wystarczyły - wystarczyło 30-50 lat.

    Jeśli chodzi o oświetlenie, nie mogę odczytać dokumentu w banku, ich oświetlenie uderza mnie w oczy, więc jest też powód, aby nie przełączać się na oprawy.