Kategorie: Polecane artykuły » Ciekawe wiadomości elektryczne
Liczba wyświetleń: 344335
Komentarze do artykułu: 22

Co to jest falownik spawalniczy i jak działa

 

Co to jest falownik spawalniczy?Profesjonalni spawacze, a także ci, którzy lubią robić w domu prace spawalnicze, ostatnio znacznie ułatwili sobie pracę. Pojawił się na wyprzedaży falowniki spawalniczektóre umożliwiają dokonanie kwantowego skoku w spawaniu elektrycznym.

Wystarczy przypomnieć tylko wcześniej wyprodukowane transformatory ciężkie i prostowniki. Wszystkie inne rzeczy są jednakowe, ciężar falownika spawalniczego jest o rząd wielkości mniejszy niż w jakiejkolwiek innej spawarce, co znacznie zwiększa wydajność spawania.

Falowniki spawalnicze są najbardziej zaawansowanymi spawarkami, które obecnie prawie całkowicie przesłaniają klasyczne transformatory spawalnicze, prostowniki i generatory.


Zasada działania falownika spawalniczego

Prąd przemienny z sieci odbiorczej o częstotliwości 50 Hz dociera do prostownika.

Prostowany prąd jest wygładzany przez filtr, a następnie powstały prąd stały jest przetwarzany przez falownik za pomocą specjalnych tranzystorów o bardzo wysokiej częstotliwości przełączania na przemienną, ale już wysoką częstotliwość 20-50 kHz.

Następnie napięcie przemienne o wysokiej częstotliwości spada do 70-90 V, a siła prądu odpowiednio wzrasta do 100-200 A.


Wysoka częstotliwość to główne rozwiązanie techniczne, które pozwala osiągnąć ogromne zalety falownika spawalniczego w porównaniu z innymi źródłami prądu łuku spawalniczego.

Co to jest falownik spawalniczy?
Falownik spawalniczy

Inwertorowe urządzenie spawalnicze

W spawarce inwertorowej wytrzymałość prądu spawania o pożądanej wartości jest osiągana przez przekształcanie prądów o wysokiej częstotliwości, a nie przez przekształcanie pola elektromagnetycznego w cewce indukcyjnej, jak ma to miejsce w urządzeniach transformatorowych. Wstępne konwersje prądów elektrycznych umożliwiają zastosowanie transformatora o bardzo małych wymiarach.


Na przykład, aby uzyskać prąd spawania 160 A w falowniku, wystarczy transformator o wadze 250 g, a na konwencjonalnych spawarkach potrzebny jest miedziany transformator o wadze 18 kg.

Jak ustawiony jest falownik spawalniczy i jak działa na wideo:


Zalety i wady falowników spawalniczych

Główną zaletą falownika jest minimalna waga. Ponadto możliwość stosowania do spawania elektrod prądem przemiennym i stałym. Co jest ważne podczas spawania metali nieżelaznych i żeliwa.

Spawarka inwertorowa ma szeroki zakres regulacji prądu spawania. Umożliwia to stosowanie spawania łukiem argonowym z elektrodą nie zużywalną.

Ponadto każdy falownik ma funkcje: „Hot start” (gorący start) zapalić elektrodę, maksymalny prąd „Anti-Sticking” w przypadku zwarcia prąd spawania zostaje zredukowany do minimum, co nie pozwala na przywieranie elektrody przy zetknięciu z częścią, Arc Force - aby zapobiec przywieraniu w momencie oderwania kropli metalu, prąd wzrasta do optymalnej wartości.

Wśród wad spawalniczych falowników można nazwać wysokimi kosztami (2 do 3 razy więcej niż w przypadku transformatorów). Jak każda elektronika, falowniki boją się pyłu, dlatego producenci zalecają co najmniej dwa razy w roku, aby otworzyć urządzenie i usunąć kurz. Jeśli pracuje na budowie lub w miejscu produkcji, to częściej, gdy się brudzi. I jak każda elektronika, falowniki spawalnicze nie lubią szronu.

Tak więc w temperaturach poniżej -15okołoKorzystanie z falownika nie jest możliwe we wszystkich przypadkach, w zależności od części zastosowanych przez producenta. Dlatego w takich warunkach należy zapoznać się ze specyfikacjami technicznymi zadeklarowanymi przez producenta.

I jeszcze jedna, długość każdego z kabli spawalniczych podczas podłączania spawarki nie powinna przekraczać 2,5 metra, ale musisz się przyzwyczaić.

Panel przedni falownika spawalniczego

Panel przedni falownika spawalniczego


Falowniki spawalnicze - jakość i wygoda spawania

Spawanie łukowe to odpowiedzialne zadanie. W celu jego realizacji spawacz musi posiadać wystarczające doświadczenie praktyczne i wiedzę teoretyczną. Inwertory spawalnicze uprościły proces i rozwiązały wiele pojawiających się pytań.


Pierwszym rozwiązanym problemem jest zajarzenie łuku. W przypadku poprzednich transformatorów spawalniczych napięcie wyjściowe jest proporcjonalnie zależne od mocy wejściowej. Niskie napięcie, powszechne w naszych sieciach, nie daje możliwości zapłonu łuku, elektroda zaczyna się „kleić”.

Przeciwnie, po dodaniu prądu transformatora metal zostaje „wypalony”. Urządzenie falowników spawalniczych jest takie, że napięcie na wyjściu nie zależy od napięcia na wejściu, a zainstalowany prąd spawania jest utrzymywany na stałym poziomie, niezależnie od napięcia sieciowego. Falowniki zapobiegają przywieraniu elektrod i łatwo wytwarzają stabilny łuk.




Podczas pracy z konwencjonalnymi urządzeniami można „spalić” lub „nie spalić” metalu. Wynika to z faktu, że słabo utrzymują wymaganą ilość prądu spawania. W końcu zmienia się i zależy od napięcia sieciowego.

Kiedy metal zostaje „spalony”, szew spawalniczy jest osłabiony, tworzą się w nim dziury i zlewy. W przypadku „niedoparzenia” dochodzi również do osłabienia szwu. W falowniku spawalniczym prąd ustawia się potencjometrem zgodnie ze skalą prądu spawania i pozostaje niezmieniony.

Początkującemu spawaczowi trudno jest nauczyć się trzymać łuku. Po wyładowaniu łukowym elektroda ma nachylenie około 15 stopni i musi zostać przesunięta względem połączenia części. Nachylenie może być albo w kierunku ruchu elektrody, albo w przeciwnym kierunku. Wraz z ruchem wzdłużnym należy go przesuwać prostopadle do szwu. Z tym związana jest długość łuku.

Główne typy elektrod są przeznaczone do pracy z krótkim łukiem. Dlatego konieczne jest ciągłe przesuwanie elektrody w kierunku prostopadłym, tak aby między elektrodą a spawanymi częściami znajdowała się szczelina o około dwóch średnicach.


Falowniki spawalnicze są w stanie ściśle utrzymać wybrany prąd, a także jest stały. Czynniki te pozwalają nie być szczególnie krytycznym względem długości łuku, co ułatwia pracę spawacza, zwłaszcza początkującego, a jakość szwu w tym przypadku nie jest już związana z długością łuku.

Kiedy nie jest możliwe ustawienie części w poziomie, należy pamiętać, że stopiony metal podlega grawitacji w taki sam sposób jak kropla wody.

Pracując ze szwami sufitowymi i pionowymi, musisz zatrzymać się na czas i poczekać, aż stopiona kropla wewnątrz szwu nieco ostygnie i natychmiast „podpalić” obok następnego łuku, przesuwając się coraz wyżej wzdłuż szwu. Takie spawanie nazywa się „sczepieniem”. Za pomocą falownika spawalniczego opanowanie „przyczepności” nie jest trudne nawet dla początkującego.

Doświadczenie pokazuje, że falowniki spawalnicze ułatwiają „zapłon”, kontrolują łuk, eliminują „przywieranie” i nie wymagają specjalnych umiejętności do obsługi. Wszystko to sprawia, że ​​falowniki są opłacalne do stosowania w profesjonalnej konstrukcji i naprawach domowych.

Spawarka typu falownika

Spawarka typu falownika

Ile prądu zużywa falownik spawalniczy w różnych trybach pracy? Obejrzyj wideo:


Jak wybrać falownik spawalniczy

W zależności od tego, gdzie będzie działać spawarka, musisz kupić falownik domowy lub profesjonalny. Różnica między nimi pod względem czasu.

Profesjonalny falownik spawalniczy jest przeznaczony na 8-godzinny dzień pracy, podczas gdy falownik domowy będzie wymagał po 20-30 minutach pracy, przerwy 30-60 minut, więc te domowe są tańsze. Istnieją również przemysłowe spawarki inwertorowe, które są zaprojektowane do długotrwałej pracy w trudnych warunkach.

W domu wystarczy falownik spawalniczy o maksymalnym prądzie spawalniczym 160 A. Jest to jednak napięcie o wartości co najmniej 210 V. Przy niskim napięciu sieciowym lepiej jest kupić falownik 200 A.

Falowniki spawalnicze „Resanata”:

Prawie wszyscy światowi liderzy w dziedzinie produkcji spawalniczej koncentrują się głównie na rozwoju i produkcji inwertorowych źródeł prądu spawalniczego. Wśród najbardziej znanych producentów można zauważyć włoskie „Selco” i „Helvi”, francuskie „Gysmi”, koreańskie „Power Man”, niemieckie „Fubag”, jest także rosyjska spawarka inwertorowa „Torus”.

Czy korzystasz z falownika spawalniczego? Podziel się wrażeniami!

Zobacz także na e.imadeself.com:

  • Zalety i wady spawarek inwertorowych
  • Jak prawidłowo podłączyć spawarkę
  • Jak wybrać spawarkę do domu
  • Domowa spawarka spawalnicza Resant 250 - prawdziwe zalety ...
  • Prosta domowa spawarka LATR

  •  
     
    Komentarze:

    # 1 napisał: Ivan | [cytat]

     
     

    Brat kupił Nowogród NEON. Praca to przyjemność.

     
    Komentarze:

    # 2 napisał: Linux | [cytat]

     
     

    Za kilka lat nie będzie żadnych transformatorów spawalniczych ani prostowników, pozostaną tylko falowniki spawalnicze, ponieważ pod względem właściwości technicznych i właściwości konsumenckich przewyższają wszystko, co było używane do spawania przez ostatnie 100 lat. Przyszłość falowników spawalniczych !!!

     
    Komentarze:

    # 3 napisał: Siergiej | [cytat]

     
     

    Od roku korzystam z falownika spawalniczego Resanta SAI 220, czułem się jak osoba, sam gotuję, doradzam również moim znajomym, cenę, wygodę, jakość spoiny. +5, już wiele razy usprawiedliwiał się.

     
    Komentarze:

    # 4 napisał: | [cytat]

     
     

    Używam „Inverter 5000” (alias Gusmi 165). Świetna rzecz! Parzy doskonale, nie jest bardzo wrażliwy na napięcie w sieci!

     
    Komentarze:

    # 5 napisał: | [cytat]

     
     

    I jeszcze jedno, długość każdego z kabli spawalniczych podczas podłączania spawarki nie powinna przekraczać 2,5 metra, ale wystarczy się przyzwyczaić.

    Chciałbym wiedzieć, dlaczego i na jakich zasadach opiera się to oświadczenie?

     
    Komentarze:

    # 6 napisał: | [cytat]

     
     

    Długość każdego kabla spawalniczego podczas podłączania spawarki nie powinna przekraczać 2,5 metra, ale wystarczy się przyzwyczaić. - proszę wyjaśnić to ostrzeżenie.
    Ostatnio kupiłem spawarkę inwertorową, jestem początkującym spawaczem amatorem. Z góry dzięki!

     
    Komentarze:

    # 7 napisał: | [cytat]

     
     

    Cytat: Kuanyshbek
    Długość każdego kabla spawalniczego podczas podłączania spawarki nie powinna przekraczać 2,5 metra, ale wystarczy się przyzwyczaić. - proszę wyjaśnić to ostrzeżenie.

    Po zapaleniu łuku napięcie ze spawacza jest dzielone między przewody i łuk.

    Im dłuższy drut, tym większy jest jego opór, tym większy jest jego opór, tym bardziej spadnie na nie napięcie, a nie na łuk - te. okazuje się, że spawacz „nie ciągnie” - łuk zapala się i natychmiast gaśnie.

    Możesz zwiększyć przekrój drutu, zmniejszając w ten sposób opór, ale w końcu nadal będziesz biegać do wymiarów zacisków przyłączeniowych, a następnie zaczną się palić.

    Producenci optymalizują wszystkie rozmiary i grubości standardowych drutów, tak aby „standardowe” druty spawalnicze ze standardowymi zaciskami i optymalną rezystancją osiągały do ​​2,5

    Drugim czynnikiem jest to, że im wyższe napięcie, tym mniejsze straty podczas przesyłania drutem, dlatego energia jest przenoszona z elektrowni na wyższe napięcie niż używamy w gniazdach = w zastosowaniu do spawarek, jest to również prawdą - w przypadku przesyłania z gniazdka 220V przy tych samych stratach będzie wymagany znacznie cieńszy (a zatem i cenowy) drut niż dla niższego napięcia na wyjściu do łuku ...

    Ale tutaj nie należy również używać drutu o mniejszej grubości niż przewód do wylotu - wszystkie te same spawarki, szczególnie w momencie zajarzenia łuku, są jednym z największych obciążeń dla drutów w życiu codziennym.

     
    Komentarze:

    # 8 napisał: | [cytat]

     
     

    Pierwszy falownik spawalniczy kupił kaliber MICRO 130A, bardzo mały i kompaktowy, ale łuk z trudem zapalił się, a elektroda często utknęła i paliła się! A potem szybko ze mną przestał działać! Potem przez długi czas nie kupowałem falowników, ale używałem konwencjonalnych transformatorów spawalniczych!

    Teraz kupiłem falownik spawalniczy TERMIT 200-PRO produkcji Rostov-on-Don. Prąd można regulować w zakresie od 10 do 200 A, aby gotować za pomocą elektrody 4 mm, wystarczy 90–95 A, nawet bez włączania dopalacza! Łuk rozpala się bardzo łatwo. Bardzo podobało mi się, że dochodzi do wysuszenia surowych elektrod - wystarczy zmniejszyć prąd, zewrzeć go i automatycznie obniży prąd do pożądanych wartości, a elektroda wyschnie bez żalu! Podobało mi się również, że TERMIT pracuje z napięciem sieciowym w zakresie 140-250 V.

    O ile mi wiadomo, płyty TERMIT są montowane ręcznie z amerykańskich komponentów!

    Ogólnie rzecz biorąc, chociaż jest zadowolony. Mam nadzieję, że to potrwa długo!

     
    Komentarze:

    # 9 napisał: Jurij | [cytat]

     
     

    Zapotrzebowanie na urządzenie jednofazowe jest od dawna spóźnione. Mam 220 V w domu, ale zrobiłem to sam, gdy byłem młody. Sieć jest świetna. Podczas pracy żarówki „kucają”, a technologia wyłącza się dla sąsiadów. Opinie na temat falowników spawalniczych są różne dla każdego. To zrozumiałe. Kto ma co Więc bez wykwalifikowanej porady nie można tego zrobić.

     
    Komentarze:

    # 10 napisał: Alexey | [cytat]

     
     

    Linux

    Zaangażowany w aktywowaną metalizację łukową za pomocą prostowników spawalniczych do topienia drutu. Podczas korzystania z falowników łuk nie utrzymuje się i stale pęka. Ta sama historia ze zwykłą metalizacją łuku elektrycznego.

     
    Komentarze:

    # 11 napisał: rustam | [cytat]

     
     

    Używam ResantASAI-220 od 2 lat, polecam. Urządzenie jest dobre.

     
    Komentarze:

    # 12 napisał: | [cytat]

     
     

    Transformator miedziany? Hee-hee ... Czy CA zmniejsza swoją wagę? Ha ha ...

     
    Komentarze:

    # 13 napisał: | [cytat]

     
     

    Kupiłem spawarkę Prometheus. Praca bez przegrzania to przyjemność. Możesz pracować przynajmniej cały dzień bez przerwy.

    Victor,
    w tym urządzeniu jest tylko pokrętło do aktywacji trybu wzmocnienia łuku, ale sam tryb nie istnieje. To jest całkowite oszustwo. Obecnie nie ma go wcale na jednym urządzeniu.

     
    Komentarze:

    # 14 napisał: Babash | [cytat]

     
     

    Kupiłem ekwipunek Huragan od 0 do 350 A, jak jest napisane, wydaje się, że gówno, które włączasz, zamiast zera pokazuje 50 A. Gdy tylko łuk zacznie się zapalać, maszyna automatycznie znosi problem. Może jako początkujący robię coś złego? Nie daje wariantu 200 A dla el. 4mm Może ktoś wie, jaki jest powód?

     
    Komentarze:

    # 15 napisał: | [cytat]

     
     

    Posiadam Resanta SAI 220 od dwóch lat. Co mogę powiedzieć, druty muszą być nieco bardziej autentyczne (zwykły jeden 1,5 metra, pozostałe 2 metry), gdy gotowanie na pełnej wysokości nie wystarczy. Terminale muszą być wykonane bardziej precyzyjnie, jestem szczególnie osłabiony, musiałem lutować blam z jednej strony - to nie jest bardzo ... Cóż, gotowanie, oczywiście, jest łatwiejsze do odwrócenia - łuk jest bardziej stabilny.

     
    Komentarze:

    16 napisał: | [cytat]

     
     

    Chcę udostępnić porównanie. W jednej sieci porównałem resant 220pn i cyklonowy tryb woody201 mma. Cyklon zapala elektrodę przy 100 amperach. Łuk jest doskonały. Szew jest równy. Po wysunięciu elektrody ponowny zapłon jest lekki. Łatwo kontrolowana jeziorko spawalnicze. Niezwykły gwizdek podczas spawania. Resanta przy 140 amperach ledwo ciągnie trzy. Szew nie rozumie co. Nie można kontrolować kąpieli. Po oderwaniu elektrody ponowny zapłon jest praktycznie niemożliwy. Rutile ściąga klasę C. Wnioski 1. Resanta chwali tego, który gotował tylko najgorsze gówno. 2. Fakt, że Resanta Mon gotuje przy zmniejszonym prądzie, jest czystym rozwodem, jeśli uczciwy cyklon bez Mon przekroczył Resantę. 3. Kraje bałtyckie na czas zajęły niszę na rynku - dlatego od dziesięcioleci hoduje całą Rosję.

     
    Komentarze:

    # 17 napisał: Vladimir | [cytat]

     
     

    Zgadzam się! Resanta to gówno, a ludzie gotują i radują się)) również doradzają przyjaciołom.

     
    Komentarze:

    # 18 napisał: Wasilij | [cytat]

     
     

    Kupiłem spawarkę Svaris 200. Bardzo zadowolony z maszyny, niezawodny. Pracował przez około 200 godzin.

     
    Komentarze:

    # 19 napisał: | [cytat]

     
     

    Używam produkcji SSVA mini Samurai Kharkov. Świetna maszyna.

    //  

     
    Komentarze:

    # 20 napisał: | [cytat]

     
     

    Witam Jak korzystać z falownika jako programu uruchamiającego
    12V? A jakie ulepszenia są do tego potrzebne?
    Widziałem przemysłowe kopie takiego sprzętu, chciałbym zmodyfikować mojego „leśniczego”.

     
    Komentarze:

    # 21 napisał: Stanislav2018 | [cytat]

     
     

    Na schemacie blokowym w artykule jest urządzenie trójfazowe.
    „W spawarce inwertorowej wytrzymałość prądu spawania o pożądanej wartości jest osiągana przez przekształcanie prądów o wysokiej częstotliwości, a nie przez przekształcanie pola elektromagnetycznego w cewce indukcyjnej, jak ma to miejsce w urządzeniach transformatorowych.”
    Nie jest jasne, o co w tym wszystkim chodzi. Jeśli mówimy o dostosowaniu wielkości prądu spawania, musisz napisać, który parametr impulsów jest regulowany w uzwojeniu pierwotnym falownika. Jest mało prawdopodobne, że jest to amplituda lub częstotliwość, być może cykl roboczy impulsów?

     
    Komentarze:

    # 22 napisał: Anatolij | [cytat]

     
     

    Resnta 250. Gotuję bez problemów. Do każdego metalu jego własne elektrody. Głównie gotuję rury stalowe. Zwykle cynkowanie, stal nierdzewna. W sieci zewnętrznej nigdy nie ma normalnego napięcia 220 V. Zmierzone. Pływaki 187–195 V. Zebrał siły i kupił regulator napięcia Resnt o mocy 5 kW. Karmiłem przez to domki. Gotuję - nie ma problemu.